Czy warto zatrudniać projektanta wnętrz?
Ostatnio na jednym z for internetowych natknęłam się na post, w którym padło pytanie: “Czy warto płacić projektantowi? Czy nie lepiej zainwestować w lepsze materiały lub droższe ekipy?” Myślę, że wiele osób ma podobną wątpliwość, dlatego sama chętnie poruszę ten temat.
Uprzedzę, że odpowiedź na pytanie: “Czy w każdym przypadku warto skorzystać z pomocy architekta wnętrz?” nie jest jednoznaczna…
Czy korzystanie z usług architekta wnętrz jest dla każdego?
Usługa projektowania wnętrz jest nadal poniekąd usługą luksusową. I nie chodzi tutaj tylko o fakt, że nie każdego będzie na tę usługę stać, ale też o wyjątkowość, wysoki komfort i estetykę. Żeby nie było – nie mówię o tym, że samodzielnie projektując własne M nie osiągniemy estetycznego i wyjątkowego wnętrza. Każdy z nas ma inne poczucie estetyki, ale i różne priorytety.
Tymi priorytetami, które przemawiają na korzyść profesjonalnej usługi projektowej mogą być:
- komfort, ponieważ nie musimy sami znać się na materiałach czy technologiach, a także np. decydować, który odcień bieli będzie lepszy do warunków panujących w naszym lokum,
- czas, który zamiast na przeglądanie i porównywanie dostępnych płytek, blatów i tkanin możemy przeznaczyć na przyjemności… albo pracę, czy obowiązki,
- efekt, który możemy zobaczyć wcześniej, dzięki profesjonalnym wizualizacjom – dzięki temu też upewnimy się, że wszystkie pomysły razem zebrane będą dobrze wyglądały (lub wręcz przeciwnie, jednak to pozwoli nam w odpowiednim czasie pewne elementy skorygować, a tym samym nie „wtopimy” naszych pieniędzy),
- wyjątkowość, ponieważ dobry projektant wnętrz będzie starał się poznać nasze potrzeby i do nich dopasuje projekt wnętrza,
- wsparcie i wiedzę osoby, która wnętrzami zajmuje się na co dzień – dzięki temu unikniemy wpadek, które mogą zdarzyć się niedoświadczonym osobom.
Oczywiście nie dla każdego wyżej wspomniane wartości będą miały znaczenie, tak jak nie każdego przeraża wybór i mnogość dostępnych rozwiązań. Niektórzy od razu wiedzą jak chcieliby mieszkać i potrafią sobie wszystko wyobrazić, a później ten efekt uzyskać.
Projektant wnętrz – niepotrzebny wydatek czy oszczędność?
I jeszcze jedna kwestia – czy można zaoszczędzić przy pomocy projektanta wnętrz? A może to niepotrzebny i spory wydatek?
Powyżej wspomniałam już, że to oszczędność czasu, a jak powiedział Jim Rohn: “Czas ma większą wartość niż pieniądze. Możesz zdobyć więcej pieniędzy, ale nie możesz zyskać więcej czasu.”. O jakiej ilości czasu mowa? Można przyjąć, że dla architekta wnętrz czas potrzebny na projekt 70-cio metrowego mieszkania to zwykle 100-500 godzin (czasem też więcej). Ile zatem czasu może zająć to przeciętnemu Kowalskiemu – nie mam pojęcia.
Zyski mogą być także bardziej namacalne. Często projektanci współpracują z producentami i dystrybutorami, dzięki czemu są w stanie dla nich zdobyć korzystne zniżki. Oprócz tego, dzięki pomocy profesjonalisty można uniknąć (lub przynajmniej zminimalizować) ilość błędów, które mogą zostać popełnione w całym procesie planowania i urządzania wnętrz. A błędy te potrafią być kosztowne – w końcu zakup własnej nieruchomości to niemały wydatek.
Dla przykładu – średnie ceny mieszkań w Krakowie aktualnie wynoszą ok 10 tys. za metr (stan deweloperski). Załóżmy, że kupujemy w tym mieście przeciętnej wielkości M2 i wydajemy na nie wobec tego ponad 500 tys. zł. Ile wydamy na projekt wnętrza? Zależnie od biura projektowego i zakresu projektu (czy jest to projekt kompleksowy, koncepcyjny, czy z nadzorem) – może to wynieść ok 1-3% ceny zakupu mieszkania od dewelopera (więcej na ten temat pisałam tutaj: Ile kosztuje projekt wnętrz?). Do kosztów, które nas czekają należy jeszcze doliczyć wykończenie mieszkania. Przypuśćmy, że chcemy wykończyć mieszkanie w średnim standardzie – zatrudniamy ekipę i wybieramy dobre, trwałe materiały (ale też niestety bez szaleństw) – powinniśmy zatem liczyć się z wydatkiem około 3 tys. zł za metr (choć ceny aktualnie bardzo mocno szaleją i kosztorysy niestety bardzo szybko się dezaktualizują).
Podsumujmy zatem powyższe wydatki: mieszkanie oraz jego wykończenie to około 650-700 tys. zł. Czy przy tym koszcie projekt tego mieszkania wynoszący – załóżmy 8-10 tys. zł to dużo? Każdy pewnie odpowie sobie na to pytanie inaczej. Jednak przy tak dużej inwestycji, jaką jest zakup lub budowa własnego M, może warto skorzystać z pomocy profesjonalisty?
Po co zatrudniać projektanta wnętrz, skoro poszczególne projekty dostanę np. od stolarza czy elektryka?
Oczywiście – nie sposób nie zgodzić się z tym, że każdy ze wspomnianych fachowców może stworzyć projekt swoich „dzieł”. Stolarz może i zaprojektuje kuchnię – tylko, że… kuchnia to nie sama zabudowa meblowa! To także wszystkie przyłącza, podłoga, oświetlenie (ogólne, robocze, dekoracyjne), wykończenie ścian… Idąc dalej – kuchnie coraz częściej mamy otwarte na salon. I choćby nie wiem jak doskonale dobrane zostały wszystkie materiały zabudowy meblowej, to nie możemy mieć pewności, czy jej efekt nie zostanie zepsuty „złym” oświetleniem, gniazdkiem w niewłaściwym miejscu czy niedopasowanym odcieniem podłogi… lub drzwi, stolarki okiennej, stołu w jadalni, odcieniem płytek, lamp, schodów, ścian i tak dalej… Nie mówiąc już o tym, że najbardziej harmonijne wnętrza to te, gdzie mamy spójność w wielu pomieszczeniach. Kto zatem zbierze to wszystko w całość? Stolarz? Mimo jego najszczerszych chęci czy wysmakowanego zmysłu estetycznego (oby!), może zwyczajnie nie mieć pojęcia, że inne elementy, które zostały już wybrane i zamówione do kuchni – będą się „gryzły” z odcieniem frontów.
Czy warto korzystać z usług projektanta wnętrz - wnioski
Reasumując – jeśli należysz do grupy szczęśliwców, którzy mają wyobraźnię przestrzenną, a do tego wiesz, że samodzielnie podołasz projektowaniu swojego mieszkania, masz wiedzę na ten temat i czas – najpewniej nie ma sensu zatrudniać projektanta. Nie każdy też czuje taką potrzebę i nie dla każdego wygląd i funkcjonalność domu czy mieszkania jest priorytetem.
Czasem też obawiamy się, że projekt wnętrza będzie dużym wydatkiem. Jednak w naszych domach spędzamy sporą ilość czasu, niekiedy wkładając w nie inwestycje swojego życia i czasem ta pozorna oszczędność może nie być warta poświęconego czasu i energii na samodzielne projektowanie. Widziałam już dużo wnętrz – tych urządzonych samodzielnie przez właścicieli, którzy… już od początku nie byli z efektu zadowoleni i zastanawiali się: co zmienić, bo coś tutaj zwyczajnie… “nie gra”! Wydali sporo pieniędzy na dane elementy wnętrza, ale efekt jest nijaki, dlatego potrzebują dalszych zmian – choć każdy element wnętrza osobno jest OK. Takich sytuacji oczywiście można było uniknąć – zamawiając projekt i weryfikując swoje wyobrażenia na wizualizacjach lub przynajmniej podczas konsultacji projektowej.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak wygląda współpraca z projektantem – przeczytaj, jakie są etapy projektu wnętrz.